Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiaty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiaty. Pokaż wszystkie posty

sobota, 3 sierpnia 2013

wreszcie...

... udało mi się coś wydziergać. Tym razem zabrałam się za szydełko. Powstały 2 nieduże serwetki. Pierwsza, której schemat znalazłam na blogu pewnego młodego mężczyzny - tu. Wydziergana kordonkiem.
I druga, której schemat miałam wydrukowany od niepamietnych czasów i zupełnie już nie wiem skąd go wziełam:)
Dziergana znacznie grubszą od kordonka wełenką.
Przy robótkach szydełkowych mam problem z równymi oczkami. Jakoś na drutach wychodzą mi równiejsze - nie wiem dlaczego. Serwetki usztywniałam wodą z cukrem, mimo to nie wszystko wyszło mi równo, chociaz starałam się dobrze napinać. Co tam, przynajmiej jest niepowtarzalnie i artystycznie ;)
Serwetki chyba długo nie pozostaną serwetkami, bo mam już na nie inne plany, ale o tym napiszę, gdy już je zrealizuję.
A na koniec (w celu przełamania szarzyzny poprzednich zdjęć :) ) moje balkonowe, wielkie (mają wysokość około 1,5 m) dalie:


wtorek, 9 kwietnia 2013

wydziergałam...

... takiego kwiatka:

z tego kursu:

 Zrobiłam też zajączki:
Jeszcze trochę niekształtne, szczególnie mój pierwszy (ten u góry z prawej), ale będę ćwiczyć :)
A w planach mam naukę szydełkowania ściegiem siatkowym wg tego kursu.
Lecz pierwsze w kolejce jest ostatnie ciacho z krzyżykowego RR Cookie Time.

niedziela, 17 marca 2013

wciąż szydełkuję

Moja nowa porcja szydełkowych kwiatków:
Te wykonane są z kordonka. Kwiatki zrobiłam korzystając z tego kursu:

Trochę je zmodyfikowałam, bo na tutorialu pokazane jest wykonanie kwiatków 6-cio płatkowych, a ja zrobiłam kilka 5-cio płatkowych (takie bardziej mi się podobały).
Szydełkuję jak szalona żeby zrobić jak najwiecej kwiatków, które pewnie wykorzystam do kartek oraz ozdobienia ciuszków córeczki.

poniedziałek, 23 lipca 2012

papierowe żonkile

W robiebiu kartek jestem początkująca. Mój warsztat jest mizerny. Nie mam maszynek do wycinanani i wytłaczania, nie mam wykrojników, mam tylko kilka dziurkaczy. Ale straaaaszanie podobają mi się takie papierowe cudeńka, więc od kilku dni siedzę i dłubię papierowe kwiatki i inne ozdoby na kartki.
A przy okazji przekopywania netu w poszukiwaniu inspiracji znalazłam przepis na przygotowahnie żonkili z papiepru i dziurkaczy.
A u Joanny drugi. Co prawda z uzyciem wykrojników, ale myślę, że spokojnie można użyć dziurkacza o podobnym kształcie.

P.s. Jeszcze raz z całego serca dziękuję za wszystkie głosy oddne na rysunek syna!

środa, 25 kwietnia 2012

jak zrobić stokrotki - tutorial

Stokrotki robi się bardzo prosto. Potrzebne będą: papier wizytówkowy, klej, dziurkacz o odpowiednim kształcie kwiatka, brokat w kleju, coś, czym możemy "wygnieść" kwiatki (może być np. niepiszący długopis) i podkładka do wygniatania (np. podkładka od myszki komputerowej).
Zaczynamy od wycięcia dziurkaczem 5 sztuk kwiatków
Następnie "wygniatamy" środki wszystkich kwiatków. Na zdjęciu widać moje mało profesjonalne narzędzie do wygniatania, czyli dziecięcą latareczkę wyposażoną w piękną końcówkę w kształcie kuleczki :)
otrzymamy:
Teraz 2 kwiatki odwracamy wypukłością do góry i sklejamy razem, tak, aby płatki układały się naprzemiennie. To jest nasza podstawa stokrotki.
Pora na wierzchołek stokrotki. Jeden z kwiatuszków o wklęsłym środku, mocno zgniatamy w palcach:
Musimy otrzymać taki "zgniotek":
Jeśli chcemy, by nasza stokrotka, nie rozwinęła się, to płatki "zgniotka" smarujemy klejem i sklejamy. Można przed sklejeniem wyciąć kilka płatków.
Kolejny kwiatek również zgniatamy, ale nieco słabiej niż wierzchołek. Musi wyglądać tak:
Potem sklejamy ze sobą środki trzech "wklęsłych" kwiatków. Wierzchołek, do lekko zgniecionego drugiego, a ten ostatni do 3 wklęsłego.
Nasza stokrotka wygląda teraz tak:
Następnie 3 sklejone, wklęsłe kwiatki przyklejamy do sklejonych na samym początku, dwóch wypukłych:
Stokrotka gotowa:
Jeśli ktoś chce, może ozdobić środek stokrotki kropelką brokatu w kleju:
Ozdobiona stokrotka:
Mam nadzieję, że wszystko jest jasno wytłumaczone. Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, proszę pytać.
Kursik można wykorzystywać bez ograniczeń, tylko proszę o podlinkowanie do mojego bloga.

środa, 15 czerwca 2011

zielony wpis

Mam mały przestój w wyszywaniu xxx, dlatego dziś nietypowy wpis z mojego balkonu. Tak wygląda mój zielony kąt:

Wiszące (u mnie tylko z nazwy) truskawki doniczkowe - pierwsza wreszcie dojrzała, zaczyna kwitnąć canna (kupiona w postaci bulwy w supermarkiecie za całe 4 złote)













A na koniec jeszcze małe co nieco z drugiego kąta :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...