... udało mi się pomachać szydełkiem. Zrobiłam bransoletkę techniką cellini.
Powstała z 3 różnych wielkości koralików: 8, 11 i 15. Szydelkowanie koralików rozmiaru 15 to jest wyzwanie. Prułam jakieś kilkanaście razy, ale się uparłam i mam.
Technicznie: a-
toho
15 białe, b- preciosa 11 grafitowe, c- toho 8 silver lined dark aqua i d- toho 8 opaque lustered white. Sznur koralikowy na 7 koralików w rzędzie o sekwencji: 3a, 1b, 1c, 1d, 1b. Przed zszyciem sznur miał długość 21,5 cm.
Na razie mam dość cellini i długo szydełkiem nie ruszę koralików w rozmiarze 15 :). Za to bardzo kusi mnie cellini na igle. Tymczasem na szydełko wskoczył następny sznur. Ale o nim następnym razem.
P.s. Dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne!
Etykiety
anioły
(7)
Benek
(2)
biscornu
(2)
biżuteria
(27)
bombki
(4)
Boże Narodzenie
(14)
bransoletka
(17)
broszka
(7)
buziaczki
(1)
choinka
(1)
chrzest
(2)
ciekawe blogi
(7)
czekoladownik
(1)
dla nauczycieli
(1)
exploding box
(9)
farbowanie tkanin
(1)
Felicity
(1)
filc
(2)
filiżanka
(1)
fizzy moon
(1)
FOI
(4)
frywolitka
(1)
garfild
(1)
gwiazdki
(4)
haft
(38)
haft 3D
(2)
jajko
(2)
Jardin Prive Sampler Aux Bouquet
(1)
Jezus
(4)
kartki
(33)
kogut
(3)
komunia
(9)
kopiowanie obrazków
(1)
koraliki
(14)
koronki
(1)
kulki
(1)
kura
(5)
kursy
(16)
kusudama
(5)
kwiaty
(7)
latarnia
(6)
lawendowe wrzeciono
(1)
małpy
(2)
metryczki
(14)
Mikołaj
(1)
moje prace
(172)
motyl
(2)
Mucha
(2)
naszyjnik
(7)
needlepiont
(6)
notes
(1)
nożyczki
(1)
obrazek Amka
(1)
ozdabianie świecy
(1)
patchwork
(1)
pierniki
(1)
piłka
(1)
poduszka
(2)
podziękowania
(1)
ptaszek
(2)
pudełka
(6)
puszki
(1)
ramka
(7)
rozgwiazda
(2)
różyczki
(2)
RR cookie time
(13)
SAL 2010
(2)
SAL Before Christmas
(19)
SAL Rosetta
(7)
schematy
(17)
serce
(2)
serduszka
(8)
sowa
(2)
szydełko
(21)
ściąganie
(1)
ściegi
(1)
ślub
(12)
Talin
(1)
temari
(1)
truskawki
(1)
TUSAL
(7)
tutorial
(35)
virus
(1)
Wielkanoc
(2)
woreczek
(1)
wózek
(1)
wstążki
(2)
wykroje
(1)
wymianka
(2)
wyzwanie
(3)
zając
(1)
zawieszka
(1)
życzenia
(3)
piątek, 27 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
życzenia
Dużo szczęścia, eee… to banalne,
A tak poważnie: świąt ciepłych w sercu, pachnących choinką, jasniejących pierwszą gwiazdką, wypełnionych radością i miłością, niosących spokój i odpoczynek. Nowego roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego wiary, szczęścia i powodzenia!
Na koniec moja mała (ale żywa) "choinka"
Dużo seksu, aaa… to normalne,
Dużo kasy, yyy… nie wiem skąd,
Oj, po prostu - WESOŁYCH ŚWIĄT !
A tak poważnie: świąt ciepłych w sercu, pachnących choinką, jasniejących pierwszą gwiazdką, wypełnionych radością i miłością, niosących spokój i odpoczynek. Nowego roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego wiary, szczęścia i powodzenia!
Na koniec moja mała (ale żywa) "choinka"
Duża jest sztuczna, więc nie pokażę ;)
poniedziałek, 9 grudnia 2013
biało-czarna bransoletka
Z tego samego schematu, co tu powstała nowa, tym razem biało-czarna bransoletka z koralików toho i superduo:
Z pozdrowieniami dla wszystkich czytających, a szczególnie dla komentujących!
Z pozdrowieniami dla wszystkich czytających, a szczególnie dla komentujących!
bez zdjęć
Tym razem bez zdjęć prac, za to z linkiem do kapitalnego wpisu na ciekawym blogu. Od jakiegoś czasu wertuję blogi wnętrzarskie, w poszukiwaniu inspiracji do zmian w miejscu mojego zamieszkania. I tak trafiłam do Lilli. Szczerze polecam przeczytajcie: dlaczego widzimy kolory. Lilla bardzo fajnie, przystępnie i z humorem (uśmiałam się) wyjaśnia, że otaczający nas świat wcale nie musi być taki jak go widzimy.
sobota, 7 grudnia 2013
świątecznie i papierkowo
Poproszono mnie o wykonanie kartki światecznej. Tak się zapędziałam, że powstały 2.
Pierwsza qulingowa:
A druga podobna do takiej, którą kiedyś już robiłam, choinkowa kartka brama:
3D:
Pierwsza qulingowa:
środek:
rozkładamy:
tył3D:
wtorek, 3 grudnia 2013
wciąż szydełkowe
Wykończyłam wreszcie bransoletke, którą zrobiłam już jakiś czas temu:
zbliżenie na "świński ogonek" :)
Zrobiłam równiez bransoletkę w kolorze deszczowego nieba:
Zbliżenie sznura:
Technicznie: toho 8 silver lustered i 6 milki.
I obie razem:
zbliżenie na "świński ogonek" :)
Zrobiłam równiez bransoletkę w kolorze deszczowego nieba:
Zbliżenie sznura:
Technicznie: toho 8 silver lustered i 6 milki.
I obie razem:
sobota, 30 listopada 2013
niebieska szydełkowa bransoletka
Powstała już jakiś czas temu, ale dopiero dziś ma swój debiut na blogu, bo dość długo nie mogłam się zdecydować jak ją wykończyć
Technicznie: toho 8 opque w kolorze navy blue i żółty (skończyły mi się, a nie pamiętam nazwy angielskiej).
Schemat ten sam co w tej bransolecie.
Na Srebrnej Agrafce znalazłam fajny artykuł o obróbce zdjęć: tu. Dla mnie bomba. Powyższe zdjęcia to wynik jego lektury.
Technicznie: toho 8 opque w kolorze navy blue i żółty (skończyły mi się, a nie pamiętam nazwy angielskiej).
Schemat ten sam co w tej bransolecie.
Na Srebrnej Agrafce znalazłam fajny artykuł o obróbce zdjęć: tu. Dla mnie bomba. Powyższe zdjęcia to wynik jego lektury.
niedziela, 24 listopada 2013
czwartek, 21 listopada 2013
rozgwiazda
Powstała ostatnio rozgwiazda:
Technicznie: koraliki toho 8 opaque perwinke oraz 11 opaque frosted sunshine. Średnica ok. 3,5 cm.
Pierwsza w moim życiu, ale nie będzie ostatnią. Już produkują się nastepne :)
Ma być wisiorkiem, więc użyłam większych koralików, niż w tutorialach, z których korzystałam: tutorial 1, tutorial 2.
Technicznie: koraliki toho 8 opaque perwinke oraz 11 opaque frosted sunshine. Średnica ok. 3,5 cm.
Pierwsza w moim życiu, ale nie będzie ostatnią. Już produkują się nastepne :)
Ma być wisiorkiem, więc użyłam większych koralików, niż w tutorialach, z których korzystałam: tutorial 1, tutorial 2.
wtorek, 12 listopada 2013
koralikowa bransoletka
Gdy tylko zobaczyłam ją u Cateriny natychmiast zapragnęłam mieć podobną. Ponieważ Caterina zamieściła wzór, z którego korzystała, pokusiłam się o zrobienie jej własnoręcznie.
Oto moja dzisiejsza "gwiazda":
Każdy moduł wyrabiałam osobno:
Po połączeniu powstała 3-wymiarowa lakini:
Do powyższego zdjecia rączki użyczyła mi moja 4 latka, stąd takie "luzy"
Na koniec pragnę dodać, że jestem z siebie dumna: udało mi się!
P.s. Zdjęcia takie sobie, bo robione w sztucznym oświetleniu, ale nie mogłam wytrzymać, żeby sie Wam nie pochwalić.
P.s.s. Dla tych, którzy chcieliby pokusić się o samodzielne wykonanie takowej i ja zamieszczam schemat:
Oto moja dzisiejsza "gwiazda":
Każdy moduł wyrabiałam osobno:
Po połączeniu powstała 3-wymiarowa lakini:
Do powyższego zdjecia rączki użyczyła mi moja 4 latka, stąd takie "luzy"
Na koniec pragnę dodać, że jestem z siebie dumna: udało mi się!
P.s. Zdjęcia takie sobie, bo robione w sztucznym oświetleniu, ale nie mogłam wytrzymać, żeby sie Wam nie pochwalić.
P.s.s. Dla tych, którzy chcieliby pokusić się o samodzielne wykonanie takowej i ja zamieszczam schemat:
niedziela, 10 listopada 2013
szydełkowy naszyjnik
Miała być bransoletka, a wyszedł naszyjnik :) W 3 odcieniach zieleni:
Technicznie: koraliki toho 8 silver lined w kolorze: dark peridot, peridot i lime green. 6 koralików w rzędzie, długość: 61 cm.
Wykorzystałam schemat od Weraph:który w czasie pracy nieco mi się zmodyfikował. Pomyłkowo ominęłam 2 koraliki i zamiast strzałki wyszedł mi rąb. Spodobało mi się i zamiast spruć, dorobiłam drugi. Chciałam żeby naszyjnik był wkładany przez głowę i dlatego zamiast zapięcia jest zszycie.Zszywanie sznurów koralikowych wykonanych ściegiem podstawowym prostym jest trudniejsze niz w przypadku "ukośników". Nie od razu się udało, ale wyszło dość przyzwoicie (patrz poniższe zdjęcie):
Przy zszywaniu skorzystałam ze schematu, który kiedyś znalazłam gdzieś w przepasnych czeluściach netu:
Mam jeszcze parę rzeczy do pokazania, ale to już następnym razem. Dziś tylko mała zajawka przyszłego posta:
Z pozdrowieniami dla nowych obserwatorek oraz podziekowaniami dla komentujących - S.
niedziela, 3 listopada 2013
wciąż koralikuję
Przepadłam z kretesem. Albo podziwiam koralikowa biżuterię w necie, albo sama ją wytwarzam :). Przez ostatni tydzień zrobiłam 4 rzeczy, ale nie wszystkie dzis pokażę.
Na pierwszy ogień (zupełnie nie chronologicznie), pójdzie bransoletka, którą zrobiłam na zamówienie córci. Moja 4-latka sama wybrała kolory i sama nanizała koraliki na nitkę. Ja tylko "pobawiłam się" szydełkiem.
Technicznie: koraliki toho 8 silver lined (czyli wewnątrz srebrzone, co powoduje, że pięknie się błyszczą), w odcieniach pomarańczu, zieleni i niebieskiego. 5 koralików w rzędzie.
To melanżowa bransoletka typu bangle (co, o ile sie orientuję, oznacza bransoletke bez zapięcia, czyli po prostu zszywaną). Taka wydawała mi sie praktyczniejsza na rączkę 4-latki. Pierwszy raz zszywałam końce. Sztuka niełatwa, ale piersze koty za płoty.
I druga bransoletka. Tym razem w rozmiarze osoby dorosłej. Wzór podpatrzony u Weraph.
Technicznie: koraliki toho 8 opaque frosted (czyli okrągłe matowe), w 3 odcieniach zieleni: sour apple, shamrock i pine green. 5 koralików w rzędzie. Wzór: 3a, 1b, 1c, 1b.
Lecę zamawiać nowe koraliki :)
Na pierwszy ogień (zupełnie nie chronologicznie), pójdzie bransoletka, którą zrobiłam na zamówienie córci. Moja 4-latka sama wybrała kolory i sama nanizała koraliki na nitkę. Ja tylko "pobawiłam się" szydełkiem.
Technicznie: koraliki toho 8 silver lined (czyli wewnątrz srebrzone, co powoduje, że pięknie się błyszczą), w odcieniach pomarańczu, zieleni i niebieskiego. 5 koralików w rzędzie.
To melanżowa bransoletka typu bangle (co, o ile sie orientuję, oznacza bransoletke bez zapięcia, czyli po prostu zszywaną). Taka wydawała mi sie praktyczniejsza na rączkę 4-latki. Pierwszy raz zszywałam końce. Sztuka niełatwa, ale piersze koty za płoty.
I druga bransoletka. Tym razem w rozmiarze osoby dorosłej. Wzór podpatrzony u Weraph.
Technicznie: koraliki toho 8 opaque frosted (czyli okrągłe matowe), w 3 odcieniach zieleni: sour apple, shamrock i pine green. 5 koralików w rzędzie. Wzór: 3a, 1b, 1c, 1b.
Lecę zamawiać nowe koraliki :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)