Walentynki przespałam, ale mam ogromną ochotę zrobić coś takiego:
Dla tych co mają więcej czasu wolnego niż ja tutaj tutorial, krok po kroku jak wykonać to cudo.
Wracam do roboty, bo czas nagli, a pracy mnóstwo.
P.s. Konia z rzędem temu kto wie jak się teraz ustawia wielkość zdjecia w blogerze
Robię kilka różnych rzeczy na raz, ale nie wszystkie jeszcze mogę pokazać.
Najważniejsza rzecz (bo terminowa),czyli pamiatka na rocznicę ślubu, niestety idzie mi wolniej niz bym chciała, musze poświecić jej wiecej czasu, bo nie zdążę. Koniec gadania, na robótce przybyło trochę listków: