piątek, 10 sierpnia 2012

Jezus - cz.3

Wciąż na tamborku...

6 komentarzy:

  1. Już jestem ciekawa efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo przybylo,ani sie obejrzysz jak bedzie skonczony...

    OdpowiedzUsuń
  3. Sukcesywnie przybywa, na pewno niedługo skończysz! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szybciutko wyszywasz :) Ciekawa jestem efektu końcowego :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. szybciutko idzie.. napewno bedzie piekny

    OdpowiedzUsuń
  6. też go haftowałam tylko, że czarną nicią:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...