... udało mi się pomachać szydełkiem. Zrobiłam bransoletkę techniką cellini.
Powstała z 3 różnych wielkości koralików: 8, 11 i 15. Szydelkowanie koralików rozmiaru 15 to jest wyzwanie. Prułam jakieś kilkanaście razy, ale się uparłam i mam.
Technicznie: a-
toho
15 białe, b- preciosa 11 grafitowe, c- toho 8 silver lined dark aqua i d- toho 8 opaque lustered white. Sznur koralikowy na 7 koralików w rzędzie o sekwencji: 3a, 1b, 1c, 1d, 1b. Przed zszyciem sznur miał długość 21,5 cm.
Na razie mam dość cellini i długo szydełkiem nie ruszę koralików w rozmiarze 15 :). Za to bardzo kusi mnie cellini na igle. Tymczasem na szydełko wskoczył następny sznur. Ale o nim następnym razem.
P.s. Dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne!
piątek, 27 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
życzenia
Dużo szczęścia, eee… to banalne,
A tak poważnie: świąt ciepłych w sercu, pachnących choinką, jasniejących pierwszą gwiazdką, wypełnionych radością i miłością, niosących spokój i odpoczynek. Nowego roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego wiary, szczęścia i powodzenia!
Na koniec moja mała (ale żywa) "choinka"
Dużo seksu, aaa… to normalne,
Dużo kasy, yyy… nie wiem skąd,
Oj, po prostu - WESOŁYCH ŚWIĄT !
A tak poważnie: świąt ciepłych w sercu, pachnących choinką, jasniejących pierwszą gwiazdką, wypełnionych radością i miłością, niosących spokój i odpoczynek. Nowego roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego wiary, szczęścia i powodzenia!
Na koniec moja mała (ale żywa) "choinka"
Duża jest sztuczna, więc nie pokażę ;)
poniedziałek, 9 grudnia 2013
biało-czarna bransoletka
Z tego samego schematu, co tu powstała nowa, tym razem biało-czarna bransoletka z koralików toho i superduo:
Z pozdrowieniami dla wszystkich czytających, a szczególnie dla komentujących!
Z pozdrowieniami dla wszystkich czytających, a szczególnie dla komentujących!
bez zdjęć
Tym razem bez zdjęć prac, za to z linkiem do kapitalnego wpisu na ciekawym blogu. Od jakiegoś czasu wertuję blogi wnętrzarskie, w poszukiwaniu inspiracji do zmian w miejscu mojego zamieszkania. I tak trafiłam do Lilli. Szczerze polecam przeczytajcie: dlaczego widzimy kolory. Lilla bardzo fajnie, przystępnie i z humorem (uśmiałam się) wyjaśnia, że otaczający nas świat wcale nie musi być taki jak go widzimy.
sobota, 7 grudnia 2013
świątecznie i papierkowo
Poproszono mnie o wykonanie kartki światecznej. Tak się zapędziałam, że powstały 2.
Pierwsza qulingowa:
A druga podobna do takiej, którą kiedyś już robiłam, choinkowa kartka brama:
3D:
Pierwsza qulingowa:
środek:
rozkładamy:
tył3D:
wtorek, 3 grudnia 2013
wciąż szydełkowe
Wykończyłam wreszcie bransoletke, którą zrobiłam już jakiś czas temu:
zbliżenie na "świński ogonek" :)
Zrobiłam równiez bransoletkę w kolorze deszczowego nieba:
Zbliżenie sznura:
Technicznie: toho 8 silver lustered i 6 milki.
I obie razem:
zbliżenie na "świński ogonek" :)
Zrobiłam równiez bransoletkę w kolorze deszczowego nieba:
Zbliżenie sznura:
Technicznie: toho 8 silver lustered i 6 milki.
I obie razem:
sobota, 30 listopada 2013
niebieska szydełkowa bransoletka
Powstała już jakiś czas temu, ale dopiero dziś ma swój debiut na blogu, bo dość długo nie mogłam się zdecydować jak ją wykończyć
Technicznie: toho 8 opque w kolorze navy blue i żółty (skończyły mi się, a nie pamiętam nazwy angielskiej).
Schemat ten sam co w tej bransolecie.
Na Srebrnej Agrafce znalazłam fajny artykuł o obróbce zdjęć: tu. Dla mnie bomba. Powyższe zdjęcia to wynik jego lektury.
Technicznie: toho 8 opque w kolorze navy blue i żółty (skończyły mi się, a nie pamiętam nazwy angielskiej).
Schemat ten sam co w tej bransolecie.
Na Srebrnej Agrafce znalazłam fajny artykuł o obróbce zdjęć: tu. Dla mnie bomba. Powyższe zdjęcia to wynik jego lektury.
niedziela, 24 listopada 2013
czwartek, 21 listopada 2013
rozgwiazda
Powstała ostatnio rozgwiazda:
Technicznie: koraliki toho 8 opaque perwinke oraz 11 opaque frosted sunshine. Średnica ok. 3,5 cm.
Pierwsza w moim życiu, ale nie będzie ostatnią. Już produkują się nastepne :)
Ma być wisiorkiem, więc użyłam większych koralików, niż w tutorialach, z których korzystałam: tutorial 1, tutorial 2.
Technicznie: koraliki toho 8 opaque perwinke oraz 11 opaque frosted sunshine. Średnica ok. 3,5 cm.
Pierwsza w moim życiu, ale nie będzie ostatnią. Już produkują się nastepne :)
Ma być wisiorkiem, więc użyłam większych koralików, niż w tutorialach, z których korzystałam: tutorial 1, tutorial 2.
wtorek, 12 listopada 2013
koralikowa bransoletka
Gdy tylko zobaczyłam ją u Cateriny natychmiast zapragnęłam mieć podobną. Ponieważ Caterina zamieściła wzór, z którego korzystała, pokusiłam się o zrobienie jej własnoręcznie.
Oto moja dzisiejsza "gwiazda":
Każdy moduł wyrabiałam osobno:
Po połączeniu powstała 3-wymiarowa lakini:
Do powyższego zdjecia rączki użyczyła mi moja 4 latka, stąd takie "luzy"
Na koniec pragnę dodać, że jestem z siebie dumna: udało mi się!
P.s. Zdjęcia takie sobie, bo robione w sztucznym oświetleniu, ale nie mogłam wytrzymać, żeby sie Wam nie pochwalić.
P.s.s. Dla tych, którzy chcieliby pokusić się o samodzielne wykonanie takowej i ja zamieszczam schemat:
Oto moja dzisiejsza "gwiazda":
Każdy moduł wyrabiałam osobno:
Po połączeniu powstała 3-wymiarowa lakini:
Do powyższego zdjecia rączki użyczyła mi moja 4 latka, stąd takie "luzy"
Na koniec pragnę dodać, że jestem z siebie dumna: udało mi się!
P.s. Zdjęcia takie sobie, bo robione w sztucznym oświetleniu, ale nie mogłam wytrzymać, żeby sie Wam nie pochwalić.
P.s.s. Dla tych, którzy chcieliby pokusić się o samodzielne wykonanie takowej i ja zamieszczam schemat:
niedziela, 10 listopada 2013
szydełkowy naszyjnik
Miała być bransoletka, a wyszedł naszyjnik :) W 3 odcieniach zieleni:
Technicznie: koraliki toho 8 silver lined w kolorze: dark peridot, peridot i lime green. 6 koralików w rzędzie, długość: 61 cm.
Wykorzystałam schemat od Weraph:który w czasie pracy nieco mi się zmodyfikował. Pomyłkowo ominęłam 2 koraliki i zamiast strzałki wyszedł mi rąb. Spodobało mi się i zamiast spruć, dorobiłam drugi. Chciałam żeby naszyjnik był wkładany przez głowę i dlatego zamiast zapięcia jest zszycie.Zszywanie sznurów koralikowych wykonanych ściegiem podstawowym prostym jest trudniejsze niz w przypadku "ukośników". Nie od razu się udało, ale wyszło dość przyzwoicie (patrz poniższe zdjęcie):
Przy zszywaniu skorzystałam ze schematu, który kiedyś znalazłam gdzieś w przepasnych czeluściach netu:
Mam jeszcze parę rzeczy do pokazania, ale to już następnym razem. Dziś tylko mała zajawka przyszłego posta:
Z pozdrowieniami dla nowych obserwatorek oraz podziekowaniami dla komentujących - S.
niedziela, 3 listopada 2013
wciąż koralikuję
Przepadłam z kretesem. Albo podziwiam koralikowa biżuterię w necie, albo sama ją wytwarzam :). Przez ostatni tydzień zrobiłam 4 rzeczy, ale nie wszystkie dzis pokażę.
Na pierwszy ogień (zupełnie nie chronologicznie), pójdzie bransoletka, którą zrobiłam na zamówienie córci. Moja 4-latka sama wybrała kolory i sama nanizała koraliki na nitkę. Ja tylko "pobawiłam się" szydełkiem.
Technicznie: koraliki toho 8 silver lined (czyli wewnątrz srebrzone, co powoduje, że pięknie się błyszczą), w odcieniach pomarańczu, zieleni i niebieskiego. 5 koralików w rzędzie.
To melanżowa bransoletka typu bangle (co, o ile sie orientuję, oznacza bransoletke bez zapięcia, czyli po prostu zszywaną). Taka wydawała mi sie praktyczniejsza na rączkę 4-latki. Pierwszy raz zszywałam końce. Sztuka niełatwa, ale piersze koty za płoty.
I druga bransoletka. Tym razem w rozmiarze osoby dorosłej. Wzór podpatrzony u Weraph.
Technicznie: koraliki toho 8 opaque frosted (czyli okrągłe matowe), w 3 odcieniach zieleni: sour apple, shamrock i pine green. 5 koralików w rzędzie. Wzór: 3a, 1b, 1c, 1b.
Lecę zamawiać nowe koraliki :)
Na pierwszy ogień (zupełnie nie chronologicznie), pójdzie bransoletka, którą zrobiłam na zamówienie córci. Moja 4-latka sama wybrała kolory i sama nanizała koraliki na nitkę. Ja tylko "pobawiłam się" szydełkiem.
Technicznie: koraliki toho 8 silver lined (czyli wewnątrz srebrzone, co powoduje, że pięknie się błyszczą), w odcieniach pomarańczu, zieleni i niebieskiego. 5 koralików w rzędzie.
To melanżowa bransoletka typu bangle (co, o ile sie orientuję, oznacza bransoletke bez zapięcia, czyli po prostu zszywaną). Taka wydawała mi sie praktyczniejsza na rączkę 4-latki. Pierwszy raz zszywałam końce. Sztuka niełatwa, ale piersze koty za płoty.
I druga bransoletka. Tym razem w rozmiarze osoby dorosłej. Wzór podpatrzony u Weraph.
Technicznie: koraliki toho 8 opaque frosted (czyli okrągłe matowe), w 3 odcieniach zieleni: sour apple, shamrock i pine green. 5 koralików w rzędzie. Wzór: 3a, 1b, 1c, 1b.
Lecę zamawiać nowe koraliki :)





