czwartek, 7 lutego 2013

kwiatek z materiału czyli niech żyje bal

Karnawał idzie ku końcowi, a moje dzieci bawią się na balach karnawałowych. Mojej małej królewnie ozdobiłam sukienkę kwiatuszkiem mojej roboty:
A tu moja córa w sukience na balu:
o

4 komentarze:

  1. magicznyhaft.pl7 lutego 2013 19:15

    Ale śliczny. Myślę, że spodobałby się także niejednej z nas. Ja chętnie bym taki ponosiła.

    OdpowiedzUsuń
  2. pelasia7 lutego 2013 19:27

    jeden sliczny kwiatuszek i sukienka jak nowa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Marina8 lutego 2013 23:27

    Piękna królewna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown10 lutego 2013 15:25

    Jak śliczna mała królewna!
    Dzieci takich zdolnych mam mają dobrze, sama kiedyś miałam ogromną frajdę z szycia kostiumów dla moich pociech. Teraz to stare konie i nie dają już się przebierać.
    Pozdrawiam
    Oczywiście życzę powodzenia w losowaniu :) w moim candy.
    Miałabyś parkę :))

    OdpowiedzUsuń