Rok temu już robiłam takie serduszko z aniołem. Podarowałam je bliskiej mi osobie, a teraz kobietka ta zamówiła u mnie 10 (!) takich samych. Kiedy ja je wszystkie zrobię nie mam pojęcia. Póki co skończyłam pierwsze:
druga strona już nie haftowana:
Tu zapakowane:
Wykończenia są bardzo pracochłonne, bo wszystko zszywam ręcznie, no i przydałoby się trochę ocieplinki do środka. Ale ogólnie wyszło zadowalająco moim zdaniem.
Fajne to serce. A zszywasz tak jak biscornu? czy na lewej stronie i odwracasz?
OdpowiedzUsuńZszywam jak biscornu, ale udało mi się dobrać kolor nici identyczny jak kolor kanwy i nic nie widać.
UsuńHaft ma w sobie pewien urok-delikatność, precyzję-dlatego pewnie jest tak piękny. Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńbardzo ladne, tez robie takie zawieszki w jednym kolorze I chyba najbardziej mi sie podobaja, nawet mam ten sam wzor na aniolka, pozdrawiam I milego krzyzykowania zycze:)
OdpowiedzUsuńPełen uroku i wcale się nie dziwię ,że zamówienie aż na tyle sztuk:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńciekawie to wygląda;)
OdpowiedzUsuńCudne aniołkowe serduszko i druga strona taka świąteczna!
OdpowiedzUsuńPiękne! Na pewno dasz sobie ze wszystkim radę:D
OdpowiedzUsuń