Zmajstrowałam ostatnio 2 boxy ślubne. To część dużego zamówienia. Były jeszcze 3 kartki, ale o nich w następnym poście.
Wracając do pudełek. Oto pierwsze z nich:
Zbliżenie na torcik:
I drugie:
Różowy motylek jest mobilny...
... i już odleciał
Kieszonka na kasę :)
Super prezent - wypracowany.
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuń