Od dłuższego czasu po cichu zachwyca się haftami Margott. Oczywiscie nie mam pojecia jak ona tworzy te swoje cudeńka, ale sie uparłam i cierpliwie szukam wskazówek w sieci. Co nieco udało mi sie znaleźć:
tu róża i tu listek.
przeplatany kwiatek
Sukcesywnie będę uzupełniać linki.
Wow! Cuda! Trzymam kciuki za powodzenie w pracach tą techniką:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na pierwsze prace :)
OdpowiedzUsuń